poniedziałek, 13 lutego 2012

jeszcze silniejsza.

Troszkę zaniedbuję bloga przez brak czasu, natłok spraw i ogrom wydarzeń, ale oglądalność wcale nie maleje.
Wyciągnęłam pewne wnioski, wiem, że wyjdzie mi to na dobre. 
Jestem przerażona głupotą ludzi, którą miałam okazje 'zobaczyć' . . . o naiwności, o głupoto, o obłudo! Fałsz, pozerstwo, frajerstwo, płytkość, zazdrość, bezdenna głupota i wiele innych. Głupota nie boli i to jest chyba największy problem.

Gwałt na emocjach? Nigdy! Nie na mnie. Starania na próżno, mówienie i usiłowanie dotrzeć słowami - prawie jak walka z wiatrakami. Dlatego od dziś mówię stanowcze NIE! 

Brak komentarzy: