czwartek, 12 stycznia 2012

stronger

Do biegu, gotowi, start! Wyścig rozpoczęty! Największy rywal dla mnie ? Moje JA. Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni! Więc tego będę się trzymać :-)
Jutro konkurs, od którego próbowałam się wywinąć na wszystkie możliwe sposoby i niestety m się nie udało. Coś tam czytam, skończyłam na Szkocji. Co ciekawe - dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy. Czuję duży przypływ wiedzy! :-D Liczę na to, że nie będzie źle.
Jutro wybieram się tylko na 4 lekcje, później od razu lecę odebrać buty, po prezent i może coś tam innego. Chcę wyrobić się z czasem tak, by zdążyć na wcześniejszy autobus, bo mam w planach kilka rzeczy do zrobienia po powrocie do domu.
..
Teraz zaskoczę siebie!

Brak komentarzy: