poniedziałek, 15 sierpnia 2011

:)

Odbiliśmy i jeszcze odbiję z całą resztą..
3 dni przepełnione tęsknotą minęły, chwała za to. To była wspaniała niedziela! Wyjątkowa, w gronie tych NAJ. Wczoraj wypytywałam i bacznie słuchałam o sztukach walki, które jakoś nadzwyczaj bardzo mnie interesują.
Mieć w życiu takie wsparcie, jakie mam... pewnie marzenie nie jednej osoby... Może to głupie, ale przy kimś takim nie boję się nawet śmierci...Niczego..
Ostatnio zapragnęłam tyle zmienić, znów pojawił się nowe cele i marzenia, które kiedyś na pewno spełnię. Tyle miejsc chcę odwiedzić, że to się w głowie nie mieści. Co najlepsze - odwiedzę, kiedyś na pewno!
Targa mną tyle pozytywnych uczuć w takim stopniu, że nie mogę tego połączyć w całość i tego tutaj przelać :D
Dziś świętujemy 2 latka mojego Skarba, a później pewnie tak, jak zawsze :-)
Dobrze, dobrze i jeszcze raz dobrze! :-)
Razem wspomina się lepiej :D
Odpowiednie nastawienie i czas się powoli zbierać :)
Jak ogarnę swoje myśli i ułożę je w sensowną całość to coś tutaj napiszę. Także tego... Miłego dnia :*

Klikamy i pomagamy! 

Brak komentarzy: