Początki dzisiejszego dnia były naprawdę ciężkie, wszystko powróciło do normy, jest bardzo dobrze!
Towarzyszące mi obecnie uczucie - kapitalne! Nigdy nie pomyślałabym, że coś na pozór tak zwyczajnego wywoła u mnie ogrom tak pozytywnych emocji i będzie niesamowitym odczuciem!
Brakowało mi tego cholernie, ale czuję, że będzie coraz lepiej. Zrobiłam odważny krok, a to wszystko za sprawą jednej osoby. Szczęściara po prostu!
Weekend będzie pracowity, ale mimo wszystko go wyczekuję. A już we wtorek zaczynamy , jak ja to lubię ;3
Gdy ból ustanie, kręgosłup przestanie dokuczać to biorę się do roboty!
" Robienie pierwszego kroku - to właśnie odróżnia zwycięzców od przegranych."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz