Czas spełnienia.

Witajcie Kochani!

Po długiej przerwie wracam.

Nadszedł czas spełnienia. Mój czas. Czytając niegdyś wiele książek o podświadomości, sukcesie
 i samodoskonaleniu czasem z niedowierzaniem rozmyślałam o tym, co w nich zawarte. Minęło wiele czasu i lat, aż tu nagle uświadomiłam sobie, że mimo tego, iż upłynęło wiele czasu - doczekałam tego, czego zawsze pragnęłam. 

Będąc młodszą, mieszkając na wsi, nie miałam możliwości by się rozwijać. Ale teraz wszystko się zmieniło.

Zaczęło się od Pole Dance. W przyszłym tygodniu już egzamin i czeka poziom średnio-zaawansowany, czym jestem niesamowicie zajarana! Wkręciłam się totalnie, przełamuję kolejne bariery, jestem mniej nieśmiała, silniejsza i bardziej pewna siebie. Mało tego - wkręciło mnie to na tyle, że będąc na poziomie podstawowym mam opanowanych kilka figur z następnego poziomu. 

W czwartek robię kolejny krok na przód: koleżanka, która kiedyś tańczyła w grupie cheerleaderek robi reaktywację i namówiła mnie do dołączenia. Nigdy nie miałam tej możliwości, ponadto castingi są dla mnie pod dużą presją, a tu taka niespodzianka! Jestem podekscytowana. 

Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli. Trzymajcie kciuki.

Kolejny post dodam wieczorem.

" Istnieje silna tendencja do stawania się tym, co umysł sobie wyobrazi. "

"Myślami można wytyczyć sobie drogę do porażki i 

nieszczęścia, ale także do sukcesu i szczęścia."