Troszkę zaniedbuję bloga przez brak czasu, natłok spraw i ogrom wydarzeń, ale oglądalność wcale nie maleje.
Wyciągnęłam pewne wnioski, wiem, że wyjdzie mi to na dobre.
Jestem przerażona głupotą ludzi, którą miałam okazje 'zobaczyć' . . . o naiwności, o głupoto, o obłudo! Fałsz, pozerstwo, frajerstwo, płytkość, zazdrość, bezdenna głupota i wiele innych. Głupota nie boli i to jest chyba największy problem.
Gwałt na emocjach? Nigdy! Nie na mnie. Starania na próżno, mówienie i usiłowanie dotrzeć słowami - prawie jak walka z wiatrakami. Dlatego od dziś mówię stanowcze NIE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz